Dla wielu osób kursy walutowe to czarna magia i nie wiedzą do końca w jaki sposób funkcjonują one na rynku. Zderzamy się z tym problemem za każdym razem, kiedy wyjeżdżamy za granicę i zastanawiamy się czy wymiana określonej waluty będzie dla nas korzystna czy raczej nie.
Wahania się kursów walut
Są one szczególnie dynamiczne i może na nie wpływać wiele czynników. Śledzenie wykresów walutowych to jedno z ulubionych zajęć inwestorów, przedsiębiorców, jak i oczywiście osób zadłużonych we frankach. Nieco mniej entuzjastycznie ustosunkowują się do nich zwyczajni ludzie, którzy wybierają się w zagraniczną podróż.
Eurodolar – Jaki może mieć wpływ na złotego?
W temacie kursów walut najważniejsza jest para EUR/USD, czyli tzw. eurodolar. Reprezentuje ona dwa największe organizmy ekonomiczne na świecie, tj. Unię Europejską i Stany Zjednoczone Ameryki. Jest to de facto dolar amerykański w formie znajdującego się poza Stanami Zjednoczonymi depozytu bankowego lub pożyczki udzielonej innemu państwu i niebędący pod kontrolą Rezerwy Federalnej USA.
Nasz polski złoty kwotowany jest w parach lokalnych, co oznacza, że jest silnie uzależniony od notowań eurodolara. Niesie to za sobą konsekwencje w postaci tego, że każde osłabienie euro do dolara wiąże się na droższy dolar w parze dolar/złotówka. Analogicznie dzieje się tak samo w przypadku umocnienia waluty.
Tendencje te oczywiście mogą zostać zachwiane przez dane makroekonomiczne z kraju. Zazwyczaj jednak ważnością przeważają dane pozyskiwane z tzw. szerokiego rynku. Osoby zainteresowane sporządzają codziennie raporty z rynku makroekonomicznego, na podstawie których są w stanie przewidzieć sytuacje określonej waluty na rynku, czyli to czy dana waluta wzrośnie czy zmaleje w stosunku do innej.
Rok 2018 dobrym czasem dla złotego
Według najnowszych prognoz walutowych na rok 2018 wynika, że powinien być to dobry rok dla złotego. Wciąż dolar będzie utrzymywał się raczej na słabszej pozycji, co spowoduje wzrost złotego. Dzieje się tak dlatego, że polska gospodarka utrzymuje wysoką dynamikę wzrostu PKB. Dodatkowo Rada Polityki Pieniężnej ogłosiła oczekiwaną przez rynek podwyżkę stóp procentowych. Oznacza to dla Polaków tańsze wyjazdy za granicę, a także tańsze paliwo.
Założenia sukcesywnego, stopniowego wzrostu EUR/USD, pomimo to, że strona dolarowa pozostanie raczej na niższej pozycji, będą zadowalające. Dolar tkwi obecnie w innym cyklu polityki pieniężnej, która została zasygnalizowana 3 lata temu, a obecnie jest realizowana. Co jest jednak ważne, raczej w tym momencie będzie się ona chylić ku końcowymi ze względu na nowo powstający cykl zacieśniania polityki monetarnej przez EBC. Stwarza to dodatkowe szanse dla euro, który może uzyskać przewagę nad dolarem.